(fot. 33/245) Właściwie przez cały pobyt w Indiach prześladowała mnie piosenka, zaczynająca się od słów: "Przewróciło się, niech leży...". No bo po co podnosić albo sprzątać, skoro całe życie jest tylko ułudą? ;-) Na zdjęciu: porzucony w jednym z bocznych kanałów miasta Allapuzha prom pasażerski, jakich sporo pływa po kanałach pełniąc funkcje lokalnych autobusów. Wrak bardzo przeszkadza w pływaniu po tymże kanale, bo zajmuje połowę jego szerokości, ale komu by się chciało go podnosić? Za kilka lat zbutwieje do szczętu i sam rozpadnie się w proch. Więc po co się wysilać? ;-)